Protekcjonizm
Protekcjonizm, polityka mająca na celu ochronę produkcji krajowej przed konkurencją zagranicy; w stosunku do rynku krajowego głównym narzędziem tej polityki są cła przywozowe, choć i niekiedy rolę tę mogą spełniać także subsydia wypłacane przedsiębiorstwom krajowym; tym samym celom może służyć cło eksportowe na ważne dla gospodarki surowce, przez co przemysł krajowy uzyskuje lepsze warunki zaopatrzenia. Ochrona produkcji krajowej może dotyczyć również rynków eksportowych; narzędziem ochrony są tu premie eksportowe. Do klasycznych metod polityki protekcjonistycznej należą taryfy kolejowe; są one niższe przy wywozie towarów z kraju, wyższe natomiast dla towarów przywożonych. Środkiem o charakterze nadzwyczajnym są zakazy przywozu lub wywozu pewnych grup towarów (prohibicjonizm) i związane z tym kontyngentowanie handlu zagranicznego. Jako świadome narzędzie polityki gospodarczej w skali państwowej p. pojawił się po raz pierwszy w Europie w okresie merkantylizmu, przyczyniając się do rozwoju przemysłu krajowego; poczynając od XVIII w. zaczyna jednak hamować rozwój kapitalizmu w ówczesnych krajach gospodarczo rozwiniętych i zostaje stopniowo likwidowany. Od połowy XIX w. Europa wchodzi w okres wolnego handlu; wprawdzie cła nie zostają całkowicie zniesione, lecz przekształcają się głównie w cła fiskalne i przestają odgrywać decydującą rolę w obrotach międzynarodowych. Nawroty do p. występują tylko w krajach, które z opóźnieniem wstępują na drogę rozwoju kapitalistycznego. Ten typ p. uzasadnił teoretycznie ekonomista niemiecki F. List, wysuwając doktrynę tzw. ceł wychowawczych, która głosi, że do wykorzystania potencjalnych możliwości krajów gospodarczo nierozwiniętych potrzebne są cła ułatwiające pierwsze kroki nowych gałęzi produkcji, które po osiągnięciu pełnej dojrzałości będą zdolne do konkurowania bez pomocy tych ceł. Dopiero I wojna światowa i ujawnione przez nią z całą siłą sprzeczności imperializmu zachwiały mocno system wolnego handlu, a wielki kryzys w latach 30-tych doprowadził do pełnego powrotu do p. Niezwykle ostry i długotrwały charakter tego kryzysu sprawił, że państwa kapitalistyczne — w celu ratowania kurczącej się produkcji i zatrudnienia — zaczęły podwyższać cła, wprowadzać zakazy przywozu, ograniczenia walutowe, obniżać parytet walut itp. Głównym celem tego rodzaju p., w odróżnieniu od p. merkantylistycznego czy wychowawczego, była ochrona wielkości produkcji i zatrudnienia. Polityka p. odpowiada także monopolom, które w realizacji wyśrubowanych cen monopolowych dążą do obwarowania się za pomocą barier celnych przed konkurencją monopoli innych krajów. Od początku XX w. monopole, zwłaszcza USA, wywierały silny nacisk na rząd w kierunku realizacji protekcjonistycznej ochrony rynku amerykańskiego. II wojna światowa w niewielkim tylko stopniu osłabiła tendencje protekcjonistyczne w krajach kapitalistycznych. Wprawdzie po wojnie kryzysy nie miały tak ostrego przebiegu, jak w latach 30-tych, powstały jednak nowe problemy w związku z pogłębianiem się nierównomierności rozwoju państw kapitalistycznych i zaostrzaniem się sprzeczności na światowym rynku kapitalistycznym. Jednym z przejawów tych sprzeczności był tzw. głód dolarowy odczuwany przez kraje Europy zachodniej w pierwszych latach powojennych. Polityka p. po II wojnie światowej zmierza do ochrony bilansu płatniczego. Ten nawrót do p. określany jest przez niektórych ekonomistów burżuazyjnych jako neomerkantylizm. Cały absurd uciekania się do p. przez państwa gospodarczo rozwinięte polega na tym, że środki te w dłuższym okresie są bezskuteczne, spotykają się bowiem z taką samą polityką innych państw. Przy zręcznym manewrowaniu któryś z partnerów może czasem osiągnąć kosztem innych pewne korzyści, lecz są one niewspółmierne do strat, jakie wynikają stąd dla całości gospodarki światowej. Prowadzenie racjonalnej polityki p. jest natomiast konieczne dla krajów gospodarczo słabo rozwiniętych, które w ten sposób mogą ochronić własny powstający przemysł przed konkurencją krajów gospodarczo rozwiniętych oraz zdobyć środki na finansowanie rozwoju gospodarczego.